Ciocia Ania zaprosiła nas na działeczkę. Wypad po pracy, kilka godzin oderwania od mieściny.
Jak było? Super, zresztą zobaczcie sami. Organizatorom dziękujeMy.
 |
| Powygłupiać się na trawie - suuuper |
 |
| A oto uczestnicy imprezy |
 |
| No i jeszcze trochę szaleństwa |
Fajny maluch
OdpowiedzUsuńDzięki.
UsuńAle słodziak :)
OdpowiedzUsuńZ grzeczności nie zaprzeczę. :)
UsuńUuuuu działeczka ;-) czyli to co lubimy najbardziej.
OdpowiedzUsuńa młody superowy!!!
Pozdrawiamy
My też, ale nie mamy swojej. :)
UsuńNo, no. Za rok na tej działeczce Junior będzie z Tatą kopał piłkę!
OdpowiedzUsuńTaaaaak :) Myślę, że jeszcze z 3 miesiące i będzie można zaczynać.
UsuńMaly rosnie jak na drozdzach!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Tak. Ciuszki stają się za małe bardzo szyyyybko...
UsuńNiesamowitą frajdę mi zrobiłeś tymi zdjęciami; SUPER:) tylko proszę przetłumacz co na ostatnich zdjęciach mówi Wasz synek? na pierwszym chyba wącha- delektuje się zapachem trawy, a może dostrzegł coś co piszczy w trawie? Na drugim zdjęciu już wie, co to było; na trzecim właśnie Wam opowiada swe spostrzeżenia, a na ostatnim pewnie mówi; "mam was w nosie, zabieram swój kocyk i idę sobie stąd"; chu...cha...ale frajda.
OdpowiedzUsuńcieszę się.
UsuńMłody jaką ma zaciętość na twarzy wymalowaną. :D
OdpowiedzUsuńHmm ciekawe po kim.
UsuńSzymek to już taki ładny klopsik:) Ile waży? :) I widać że już super sobie radzi z raczkowaniem, mój to jest jeszcze na etapie prób i kiwania się w przód i w tył:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy:)
Lubi dobrze zjeść. Waży ok 9 kg. Raczkowanie i wstawanie na kolana to Jego specjalność.
UsuńŁo, to niezły zawodnik z krasnala:) Niedługo Franca przegoni:)
UsuńOby nie :P
Usuńach! sama bym tak pobiegała po trawie ;D
OdpowiedzUsuńJa też :D
UsuńHihi młody niezły rozkminiacz :D Może będzie filozof, jak nasz Gabryś :)
OdpowiedzUsuńMy sobie żartujemy, że ma dwie opcje do wyboru i niech sam wybiera. He he.
UsuńZazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńJa też ale działeczki znajomym :)
Usuńale wam dobrze..........:)
OdpowiedzUsuńTaaaaak
UsuńKażdemu się należy odrobina szaleństwa :)
OdpowiedzUsuńA pewnie. :P
UsuńA ile cioć do zabawiania było ;) tak to można odpoczywać ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam całą rodzinkę serdecznie :)
Spisały się na medal. ;)
UsuńAleż cudowny jest Wasz synuś!!
OdpowiedzUsuńCudowny, piękny czas, kochani:*
Bardzo proszę o wyściskanie bąbelka od ciotki internetowej i całuski w piętkę;-)
Na życzenie. ;)
Usuń