Pozytywnie, tak się czuję. I postanowiłem się tym podzielić przed weekendem! Cieszę się, że weekend się zaczyna. Jestem zadowolony i zakochany w swojej Żonie, towarzyszą mi pozytywne emocje, choć smutek z powodu niespodziewanej śmierci naszej bliskiej Koleżanki również noszę w sobie. A już jutro... PARAPETÓWKA nr 1 (dla naszych wspaniałych Znajomych). Już nie mogę się doczekać, trochę przygotowań i już :)
Cieszę się tym co maMy, a staram się nie narzekać na to, czego nam brakuje.
Dobrego weekendu! Hey
no to dobrego! :)
OdpowiedzUsuńJa też nie mogę się już doczekać aczkolwiek czasami jest to trudne gdy pomyśli się o tym, że nagle odchodzi nasz znajomy. Ale cała nadzieja w Panu i to powinno być naszą siłą na te trudne dni.
OdpowiedzUsuń