Jest mi ciężko z wyrobieniem sobie konkretnego zdania nt. WOŚP! Widzę, jak mocno środowiska młodych ludzi są negatywnie nastawione na tę akcję. W większości są to środowiska katolickie, które jako alternatywę proponują Caritas.
Ciężko jest mi, ponieważ z jednej strony wiem ile złego jest po prostu finansowane przez pieniądze z WOŚP (Woodstock i wiele "atrakcji" z tym związanych, premia dla Owsiaka etc.).
Z drugiej strony gdzie się nie ruszyć w szpitalu, tam sprzęt kupiony za pieniążki z WOSPu, za pomocą którego leczone są dzieci. Czy ktoś inny by zorganizował akcję i kupił ten sprzęt?
Kiedyś kierowałem się maksymą, że jak dam złotówkę na WOŚP i chociaż jeden grosz pójdzie na dobry cel, to było warto. Ale czy dalej tak myślę?
Co z tymi 99 groszami? Czy warto wspierać zło, czy może warto skupić się na dobru?
Kolega powiedział mi tak:
"zgodnie
z zasadami etyki chrześcijańskiej cel nie uświęca środków. Więc, aby
akcja zbiórki pieniędzy WOŚP była moralnie godziwa środki jakimi się
osiąga cel też muszą być godziwe. A do środków zaliczają się działania
p. Owsiaka, a one z chrześcijańskiego punktu widzenia są niegodziwe. Zetem katolik nie tylko nie powinien, ale wręcz nie może wspierać tej organizacji".
Poniżej kilka rzeczy dt. WOŚP:
"DLACZEGO NIE DAJĘ OWSIAKOWI PIENIĘDZY
Pieniądze z WOŚP nie trafiają do chorych dzieci, tylko do „chorych”
czyli niedofinansowanych instytucji publicznych, jakimi są szpitale.
Działalność charytatywna powinna z definicji trafiać do osób (Caritas =
miłosierdzie można okazywać osobom, a nie instytucjom)
WOŚP nie pomaga chorym dzieciom, tylko uzupełnia braki wyposażenia szpitali, odciążając w ten sposób budżet państwa z ustawowego obowiązku zapewnienia opieki zdrowotnej swoim obywatelom z zebranych podatków. Wrzucając pieniądze do puszki płacę podatek drugi raz.
Owsiak tylko za część zebranych pieniędzy (ok. 50%) kupuje sprzęt dla
szpitali. Reszta idzie na koszty obsługi imprez i koszty własne
fundacji. Można to sprawdzić w sprawozdaniu finansowym fundacji
dostępnym w internecie. Nie wszyscy artyści grają za darmo, niektórzy
pobierają spore gaże. Fundacja wydaje milionowe kwoty na własną
siedzibę, nowe samochody, sprzęt studyjny, tzw. „działania
propagatorskie”, etaty pracowników itp.
Zgodnie ze statutem fundacji WOŚP, tylko pieniądze z działalności gospodarczej fundacja musi wydać na cele statutowe, czyli ochronę zdrowia. Natomiast pieniądze uzyskane ze zbiórek publicznych, aukcji, darowizn, imprez może legalnie wydać na dowolny cel.
Fundacja WOŚP jest 100% udziałowcem spółki „Złoty Melon”, a J. Owsiak jej prezesem. Spółka w przeciwieństwie do fundacji nie musi ujawniać sprawozdania finansowego. Po co istnieje i dlaczego jest ściśle powiązana z WOŚP?
Zebrane pieniądze Owsiak przetrzymuje do jesieni danego roku obrachunkowego na lokatach, a z odsetek (kilka milionów zł), jak twierdzi, organizowany jest Przystanek Woodstock. Nie chcę, aby z moich datków, a nawet odsetek od nich była finansowana impreza pod hasłem „róbta co chceta”, na której nie obowiązują żadne zasady moralne, a nieletnia młodzież używa narkotyków i alkoholu. Na każdym Przystanku Woodstock promowana jest sekta Hare Kriszna (ma stałą „wioskę”). Jak wygląda ta impreza można zobaczyć wpisując w YT: Przystanek Woodstock (thanks to www.ojciec-dyrektor.de)
Koszty obsługi WOŚP są bardzo wysokie. Część Owsiak pokrywa z zebranych pieniędzy poważnie uszczuplając kwotę przeznaczoną na zakup sprzętu. Resztę pokrywają np. budżety telewizji publicznej (czas antenowy), budżety miast (en. elektryczna, ochrona policji i straży miejskiej itp.), budżet Obrony Narodowej (np. przelot Owsiaka samolotem F16 w 2010r.) To wszystko są pieniądze z naszych podatków.
Sprzęt dla szpitali kupowany jest bez przetargów, a szpital nie ma wpływu na wybór firmy i negocjację umowy kupna. Sprzęt często stoi nierozpakowany, bo materiały eksploatacyjne do urządzeń są zbyt drogie, lub szpital nie ma pieniędzy na dodatkowy etat dla osoby obsługującej. Są poważne wątpliwości, na jakiej zasadzie wybierane są firmy od których WOŚP kupuje sprzęt.
WOŚP nie jest apolityczna. Przy okazji tej imprezy promują się politycy (szczególnie jednej opcji).
Caritas zbiera rocznie wielokrotnie większą kwotę bez rozgłosu i wydawania publicznych pieniędzy, a pieniądze trafiają do konkretnych potrzebujących osób.
WOŚP nie pomaga chorym dzieciom, tylko uzupełnia braki wyposażenia szpitali, odciążając w ten sposób budżet państwa z ustawowego obowiązku zapewnienia opieki zdrowotnej swoim obywatelom z zebranych podatków. Wrzucając pieniądze do puszki płacę podatek drugi raz.
Argumenty? |
Zgodnie ze statutem fundacji WOŚP, tylko pieniądze z działalności gospodarczej fundacja musi wydać na cele statutowe, czyli ochronę zdrowia. Natomiast pieniądze uzyskane ze zbiórek publicznych, aukcji, darowizn, imprez może legalnie wydać na dowolny cel.
Fundacja WOŚP jest 100% udziałowcem spółki „Złoty Melon”, a J. Owsiak jej prezesem. Spółka w przeciwieństwie do fundacji nie musi ujawniać sprawozdania finansowego. Po co istnieje i dlaczego jest ściśle powiązana z WOŚP?
Zebrane pieniądze Owsiak przetrzymuje do jesieni danego roku obrachunkowego na lokatach, a z odsetek (kilka milionów zł), jak twierdzi, organizowany jest Przystanek Woodstock. Nie chcę, aby z moich datków, a nawet odsetek od nich była finansowana impreza pod hasłem „róbta co chceta”, na której nie obowiązują żadne zasady moralne, a nieletnia młodzież używa narkotyków i alkoholu. Na każdym Przystanku Woodstock promowana jest sekta Hare Kriszna (ma stałą „wioskę”). Jak wygląda ta impreza można zobaczyć wpisując w YT: Przystanek Woodstock (thanks to www.ojciec-dyrektor.de)
Koszty obsługi WOŚP są bardzo wysokie. Część Owsiak pokrywa z zebranych pieniędzy poważnie uszczuplając kwotę przeznaczoną na zakup sprzętu. Resztę pokrywają np. budżety telewizji publicznej (czas antenowy), budżety miast (en. elektryczna, ochrona policji i straży miejskiej itp.), budżet Obrony Narodowej (np. przelot Owsiaka samolotem F16 w 2010r.) To wszystko są pieniądze z naszych podatków.
Sprzęt dla szpitali kupowany jest bez przetargów, a szpital nie ma wpływu na wybór firmy i negocjację umowy kupna. Sprzęt często stoi nierozpakowany, bo materiały eksploatacyjne do urządzeń są zbyt drogie, lub szpital nie ma pieniędzy na dodatkowy etat dla osoby obsługującej. Są poważne wątpliwości, na jakiej zasadzie wybierane są firmy od których WOŚP kupuje sprzęt.
WOŚP nie jest apolityczna. Przy okazji tej imprezy promują się politycy (szczególnie jednej opcji).
Caritas zbiera rocznie wielokrotnie większą kwotę bez rozgłosu i wydawania publicznych pieniędzy, a pieniądze trafiają do konkretnych potrzebujących osób.
Owsiak otwarcie promuje eutanazję „Osobiście dopuszczam
taki sposób pomocy, bo ja to tak rozumiem – eutanazja to dla mnie pomoc
starszym w cierpieniach” – to jego wypowiedź dla „Dziennika”.
Maria Kowalska • niepoprawni.plCo o tym myślicie?
Ja też zawsze miałammieszane uczucia...
OdpowiedzUsuńŁatwiej wspiera się WOŚP jest kolorowo, dużo się dzieje, akcja przeprowadzana raz w roku, duży medialny hałas.
A Caritas? Nie narzuca się, nie robi szumu, jakoś tak zawsze pamiętam, żeby przekazac im jakieś pieniądze i... i jakoś nie ma okazji. Chyba, że jest zbiórka w kościele.
Z tego co mi wiadomo, w Caritas też był jakiś głośny przekręt. Sprzedawanie działek za bezcen swoim znajomym czy coś takiego.
http://muzyka.onet.pl/newsy/pop/wiemy-ile-na-pracy-przy-wosp-zarabia-jurek-owsiak,1,5390045,wiadomosc.html
OdpowiedzUsuńNie chcesz nie dawaj, Twój wybór. Moze nie wszystko jest w tej akcji idealne, zreszta gdzie jest, ale gdyby nie ona to nie byłoby tego całego sprzętu i o wiele mniej dzieci miałoby szansę na życie i zdrowie, więc jesli nawet tylko częśc z tej złotówki idzie na ten cel to warto. Oby Twój synek nigdy nie potrzebował korzystać ze sprzętu zakupionego przez WOŚP... Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńJasne, że tak. To wybór każdego z nas.
UsuńJak ja nie lubię, jak ktoś wspomina o moim synku. Czy w notce o nim pisałem? Nie.
Anonimowy - oczywiście, że to nasz wybór; czy ktoś dorzuci grosz do akcji Owsiaka, czy nie; każdy ma prawo nie tylko wyboru, ale także prawo do swego zdania i...do wątpliwości, którymi dzieli się, a w tym przypadku bądź co bądź, autor czyni to na swoim blogu. Nie bądź zgryźliwym tetrykiem i nie czepiaj się autora bloga, a wytaczanie ciężkiego kalibru broni, jakim jest wtrącanie dziecka do konwersacji, może zadziałać jak bumerang, zatem nie czyń drugiemu co Tobie niemiłe.
UsuńWyobraź sobie, że istnieje konto założone właśnie na cel zwany "światełko do nieba" i tam wpływają wszystkie te zebrane do puszek "grosze"+ wszystkie koszta imprez z poszczególnych miast + koszta tv + koszta zespołów, + koszta policji + koszta zabezpieczeń + datki rzeczowe na aukcję, czy wreszcie koszta środków pirotechnicznych [iluminacji] na robienie całej tej wrzawy; minus całoroczny zarobek Owsiaka i jego krewnych. Potrafisz sobie wyobrazić - jaka uzbierałaby się kwota na faktyczną pomoc dzieciom? Pomyśl - prezydent udostępnił na aukcję pobyt w "swoim" domu wczasowym w Wiśle - z czyich pieniędzy zostanie opłacony ten pobyt, czy z kieszeni prezydenta?
Czy jesteś aż tak krótkowzroczny, że można Cię omamić błyskotkami i zadowolić 1 groszem przy marnowaniu 99 groszy? tak właśnie mamy w kraju; marnowane są miliony, by potem robić z wielką pompą dobroczynną akcję i błyszczeć na świeczniku, jako ten rzekomo "dobry",czy za darmo robi to Owsiak, jak robią to kwestujący? to jest żerowanie i wykorzystywanie dobrego serca, branie na litość, aby coś dla siebie ugrać.
Dzięki.
UsuńOd wielu lat konsekwentnie wybieram opcję trzecią - pomagam tylko i wyłącznie konkretnym znanym mi osobiście osobom!
OdpowiedzUsuńI tyle.
Kapitalne rozwiązanie.
UsuńKościół upada, a zasady przez nich głoszone są coraz mniej respektowane, bo Kościół sam ich nie szanuje. Przykład należy dawać czynem, a nie słowem. Bóg, wiara a Kościół to coraz czesciej dwie różne rzeczy.
OdpowiedzUsuńCaritas też nie jest świety, wystarczy poszperać w necie, każdy niech sam osądzi w swoim sumieniu, komu chce pomagać. Więc po co to rozstrząsać? Nic nie jest białe ani czarne.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńAnonimowy - po co zabraniasz komuś wyrażania swego zdania? po co zabraniasz dzielenia się swoimi wątpliwościami- dlaczego? po co prowadzone są blogi? czy nie po to, aby poznać zdanie innych? jeśli Ciebie to nie interesuje, nie musisz zaglądać tutaj, nie musisz czytać, bo pouczanie innych; co i jak mają robić irytuje. Znalazł/ła się mądraliński, co to wieszczy [Kasandra czy co???] upadek Kościoła. Widać nie znasz Pisma Św.bo tam jest napisane;
Usuń" "A ja ci powiadam; ty jesteś Piotr [skała-opoka], i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a BRAMY PIEKIELNE NIE PRZEMOGĄ GO..." Mat.16;18-19
Zatem spokojna Twoja rozczochrana - bramy piekielne ani zewnątrz ani wewnątrz Kościoła NIE PRZEMOGĄ. Będzie on trwał, nawet gdybyś Ty pragnął/ła jego upadku. Bzdury wypisujesz; "Bóg, wiara a Kościół to coraz częściej dwie różne rzeczy". To jest pomieszanie z poplątaniem. Bóg, wiara i Kościół, to jest jedno i to samo. Tobie kościół pomylił się z hierarchami kościelnymi, a to są tylko słudzy Boga i słudzy Jego Owczarni. Czasami NIEKTÓRYM sługom "odbija palma" i prezentują postawę NAD, ale jak jedna jaskółka wiosny nie czyni, tak jeden ksiądz nie jest w stanie doprowadzić do upadku Kościoła Chrystusowego, bo... Jezus potrafi czynić cuda, czego nie potrafi Owsiak, który żeruje na naiwności i pracy wolontariuszy oraz bierze ludzi na litość, bo kogo nie wzruszy los chorych dzieci?.
Często "wdowi grosz" jest przeznaczany na honorarium jego i jego bliskich; koszty Przystanku Woodstock też można byłoby dodać do zbiórki na w/w cel.
Caritas też nie jest święty, jak nie są święci ludzie, którzy tam pracują; jedni charytatywnie, inni dla kawałka chleba. Podobnie jak nie wszyscy żebracy są potrzebujący, zdarzają się też naciągacze i oszuści. Jednak nikt nikomu NIE ZABRANIA dawać ani na WOŚP; ani na tacę; ani na Caritas ani żebrakom.
Wodzostwo J. Owsiaka i jego brak wyrozumiałości dla postaw niemieszczących się w jego wizji świata, to są znane problemy. Podobnie jak coraz bardziej totalny charakter akcji, uwikłanie się w nią instytucji państwowych i samorządowych, szkół, które przecież obowiązane są w tym zakresie do zachowania co najmniej jakiegoś dystansu. Rozstrzygająca stała się jednak dla mnie postawa kierownictwa wośp wobec dzieci nienarodzonych. To był straszny ból słuchać kamiennych słów J. Owsiaka, pełnych pogardy dla organizatorów tej zniszczonej wystawy zdjęć pomordowanych dzieci. A teraz jeszcze ta jego wypowiedź nt. ludzi ciężko chorych. Wszystko to boli. Nie jest fair mówić kto co by zrobił gdyby jego dziecko potrzebowało pomocy, to jest niedopuszczalne granie na uczuciach, to tak jakby wykorzystywać człowieka w jego trudnym położeniu. Zresztą uczestnicząc w jakiejkolwiek działalności charytatywnej nie można całkowicie zamykać się na śmierć, na chorobę i na cierpienie, wykluczać tych spraw z życia człowieka.
OdpowiedzUsuńteż mam podobne odczucia, nie wiem czy będę musiała się z tego spowiadać( chociaż skoro tego nie czuję to chyba nie), ale zamierzam jak zwykle pfzysłowiową złotókę dać, tak samo jak co tydzień na tacę i inne akcje i fundacje, które wspieram w ciągu roku, nie wgłębiam się zawsze tylko lubię pomagać jeśli mogę, a myślę, ze mimo wszystko WOŚP robi duzo dobrego.
OdpowiedzUsuńPodpisuję się pod słowami Agaty.
Usuńja nie zadaje sobie pytania: dac czy nie i ile z tych pieniędzy zostanie zdefraudowane. daje ponieważ dzięki sprzetowi sponsorowanemu przez wośp moje dzieci żyją. na neonatologii gdzie leżały moje córki wczesniaczki gdziekolwiek nie spojrzalam wszędzie widziałam czerwone serduszka. wiem, wiem, powiecie, że to państwo powinno gwarantować opiekę medyczną. ale nie gwarantuje. a rodzic, którego dziecko walczy o życie nie będzie walczył z niewydolnym systemem tylko dziękuje bogu za owsiaka. ja dziekowalam. bez tego sprzętu moje córcie nie miałyby żadnych szans. Wiola
OdpowiedzUsuńI to jest ta druga strona, która powoduje u mnie dylemat. Też bym dziękował za ten sprzęt, ale nie za Owsiaka.
UsuńNie można ślepo zawierzyć bezgranicznie tej akcji. To jak z osobą, która chce pomóc dzieciom w szpitalu i postrzebuje pieniędzy, idzie do banku, strzela w głowę matce trojga dzieci, która jest kasjerką, zabiera pieniążki i kupuje sprzęt. Wszyscy, którzy korzystają z tego sprzętu są zadowoleni. Cel piękny, ale czy forma jest równie piękna?
zgadzam się z dziewczynami, ale zastanawia mnie czy oby na pewno tak Ci kolega powiedział, bo te słowa gdzieś już widziałam...
OdpowiedzUsuńPewnie w komentarzu na fb, przecież to nas wspólny znajomy anonimie.
UsuńJa też mam bardzo mieszane uczucia co do WOŚP. Z jednej strony nowoczesny sprzęt z drugiej Woodstock oraz nabijanie kabzy Owsiaka. Możemy sobie dywagować jak po wyżej, że ten sprzęt powinno kupić państwo. Powinno, ale nie kupuje i pewnie gdyby nie Owsiak wiele tysięcy dzieci (jak nie milionów) już by nie żyło. Dlatego ciężko jest całkowicie tę fundację potępić. Naszła mnie teraz taka refleksja, że jak się dobrze poszuka to w każdym działaniu można znaleźć drugie dno, bo tylko ten nie popełnia błędów, co nic nie robi. Mam nadzieję, że Owsiak dostrzeże w końcu swoje.
OdpowiedzUsuńCo do samego wsparcia dla WOŚP w tym roku wsparliśmy z mężem Caritas. Na WOŚP mimo wszystko dałabym przysłowiową złotówkę (tyle, że nie było okazji, a przelewu im robić nie będę), bo jeśli będziemy czekać aż państwo wyposaży nasze szpitale w nowoczesny sprzęt to obawiam się, że cofniemy się do początku XX w.
Dokładnie tak. Dlatego moja notka dotyczy mojego dylematu w tej kwestii, a nie potępia jedynie WOŚP, z czym wielu ma problem z dostrzeżeniem tego.
UsuńMyślę, że to nie fair. Proponuje samemu zakasać re kawy i zorganizować ogólnopolską akcję i robić to z powodzeniem przez ponad 20 lat, życzę powodzenia i charyzmy.
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka, którą urodzili wcześniaki powiedziała: " Gdy weszłam na OIOM to wszystkie inkubatory i strzep miały ponaklejane serduszka WOŚP.
Ciekawa jestem, czy fanatyczni katolicy, którzy tak bardzo źle mówią o WOŚP nie położyliby do takiego inkubatora czy nie skorzystali ze sprzętu, gdyby życie ich dziecka zostało zagrożone? Proponuje być konsekwentnym do bólu, a nie stosować prawa Kalego.
Proponuje też blizej i uważniej przyrzec się organizacjom katolickim. Tylko jeden link http://info.wiara.pl/doc/567500.Plocka-Caritas-Nieprawidlowosci-w-rozliczeniu
I po co rzucać kamieniami?
Potem się niektórzy dziwią, że pewne środowiska nie potrafią uszanować tego co katolickie, a czy katolicy ( nie mówię o wszystkich) potrafią uszanować coś , co inicjatywą katolicką nie jest? Nie!!!
Pozdrawiam i wszystkim zażartym przeciwnikom życzę , aby nigdy nie musieli skorzystać z pomocy Owsiaka.
Ale ten Owsiak niesamowity, muszę skorzystać z jego pomocy. To pewnie jakiś bóg.
UsuńDor.baj proszę odczep się od "fanatycznych katolików" bo to w niedzielę przed kościołami [przed i po mszach św.] zbierali do puszek wolontariusze WOŚP trzęsąc przed nosem puszką "fanatycznych katolików". Cel jest słuszny, ale też na taki cel [haczyk] najłatwiej jest złapać "złotą rybkę"; żerując na ludzkiej słabości i litości wobec choroby dzieci. Jeśli podziękowania komuś tu się należą, to ofiarności społeczeństwa i wolontariuszom, a tymczasem karierę na tym robi Owsiak, w dodatku ma pracę dla siebie i krewnych [nepotyzm]. Jeśli coś zadziwia w tej akcji, to ofiarność ludzi , którzy ze swej kieszeni stają się hojni dzieląc się tym co mają. A ilu sponsorów pcha się przed kamerę z datkami nie swoimi, bo społecznymi?
UsuńChyba nie wiesz zatem , kto to jest fanatyk, bo na pewno nie ten, który chodzi co niedzielę do kościoła, chyba że Ty masz takie wyobrażenie- trudno nie będę z tym dyskutować.
UsuńKrzysztofie, nigdy nie słyszałam, aby Owsiak kreował się na jakiegokolwiek boga.
Uważam, że zarówno WOŚP jak i Caritas robią wiele dobrego i dla tych dwóch organizacji jest przestań. Tylko wkurza mnie jak jedni najeżdżają na drugich, bo jest to nikomu niepotrzebne. Osobiście wspieram jednych i drugich, bo dla mnie nie szyld jest ważny.
Pozdrawiam
W ciągu 20 lat istnienia WOŚP zebrała łącznie prawie 500 milionów złotych. Ale to nie ona zbiera najwięcej pieniędzy. W tym roku Wielka Orkiestra Codziennej Pomocy (WOCP) Caritas zbierze około 450 milionów złotych – informuje tygodnik "Uważam Rze".
UsuńW rekordowym dla Wielkiej Orkiestry Codziennej Pomocy roku 2010 udało się rozdać aż 550 milionów. O WOCP-ie jest jednak niezwykle cicho gdyż księża i świeccy, działający już od 41 lat, NIE DBAJĄ O ROZGŁOŚ , jak Owsiak.
I bardzo dobrze, bardzo się cieszę. Życzę Caritas , żeby zebrał 600 milionów. Myślę, że wyraziłam się jasno. Poza tym to chyba nie chodzi o jakąś licytację. Całkowicie zgadzam się z mamą Franka- " jakie to polskie" , dodam od siebie " A to Polska własnie". Polskie piekiełko. Byleby komuś dokopać. Bardzo to przykre, ale niestety bardzo prawdziwe.
UsuńDor.baj - moim zdaniem, to nie tyle rozchodzi się o licytację, co o nagłaśnianie i robienie szumu wokół tego, że ktoś robi coś dobrego -byle wykreować się na celebrytę, w dodatku żerując na ofiarności bliźnich; społeczeństwo jest ofiarne, a Owsiak wypina pierś do odznaczeń. Dobro nie pcha się na afisz; dobro nie szuka rozgłosu, dobro jest pokorne i ciche, bo dumne ze swoich owoców. Bogu dzięki za dobre serce Rodaków.
UsuńWiesz aisa, muzę się mylę, ale odnoszę wrażenie, Że według Ciebie WOŚP jest zła, bo odstaje od Twojego wyobrażenia w jaki sposób ktoś ma się zachować, odstaje od Twojej normy i dlatego jest niewłaściwe i w Twoim przekonaniu trzeba to tępić.
UsuńObawiam się, że mnie nie przekonasz, bo jesteśmy ( chyba) kompletnie z innych bajek. Ja też nie mam w zwyczaju prostować czyjegoś myślenia, bo uważam, że ilu ludzi, tyle spojrzeń na dana sprawę.
Pozdrawiam
Aisa jeszcze jedno. Proszę przejrzyj internet i nie czepiaj się tak Owsiaka, że żeruje na ofiarności ludzi. Zapewne znajdziesz informacje o pewnym panu z Torunia, który bardzo chciał pomóc Stoczni Gdańskiej i dzięki ofiarności ludzi ( dzięki Bogu jak powiadasz) uzbierał niezłą sumkę, ale tak jakoś nie bardzo nie chciał oddać na założony cel nic, z pazerności czy z jakiegoś innego powodu. Dobrze, że Owsiak z tych 500 milionów się rozliczył i widać jakieś konkretne efekty tych działań, Franio najlepszym tego przykładem. Jeszcze raz pozdrawiam
UsuńNie wiem, zawsze wspierałem WOŚP, nawet jako wolontariusz przez kilka finałów. Rzecz warta zastanowienia i przeczytania jeszcze kilka razy. Mógłbyś przytoczyć jeszcze kilka źródeł, na podstawie których przytoczyłeś fakty?
OdpowiedzUsuńUważam, że trzeba dokładnie poznać obie racje. Dlatego jak masz dojście do ciekawych źródeł, podeślij.
Poczekaj, podobno napisali kilka tomów artykułów na ten temat. Jak znajdę to podeślę.
UsuńWitaj Krzysztofie :)
OdpowiedzUsuńWszystko co służy człowiekowi jest dobre, w tym i Caritas i WOŚP i inne organizacje mające na celu dobro człowieka. Jest wiele fundacji które istnieją dzięki życzliwości ludzkiej dla dobra innych. Wszystkie one mają jakieś koszty i wszystkie dają również utrzymanie ludziom którzy je prowadzą, zabierając część dochodu z datków. Tak to działa i nie ma w tym nic dziwnego. Większość jest uczciwych co skutecznie kontrolują odpowiednie organy państwa. WOŚP nie działała by tak długo gdyby było inaczej. Poza tym zbiórka na poziomie około 30 milionów w skali kraju to znów nie tak wiele wobec potrzeb naszej służby zdrowia. Nie przesadzajmy, to tylko jednodniowa akcja rozgrzewająca atmosferę zimowego początku roku :).( I nawet nie 1 zł od jednego obywatela Polski )
Życzę większego dystansu do wielu spraw, tylko pozornie ważnych,
Zdrówka i spokoju dla pięknej rodzinki :)
Pozdrawiam, Maciej.
Zapewne dlatego pisze o dylemacie, a nie jednoznacznie wyrażam swoją opinię nt. WOŚP.
UsuńDzięki WOŚP zyje Franio.
OdpowiedzUsuńDzieki WOŚP mamy w domu matę do hydromasażu dla niego (dar od WOŚP).
Zarzucanie p Jurkowi Owsiakowi, ze WOŚP jest samym złem, bo nie finansuje dzieci lecz niedofinansowane instytucje publiczne jest po prostu śmieszne (nie chcę się wyrażać). aaaaaaa, zapomniałam - przecież to p Owsiak jest winien fatalnej sytuacji w polskiej słuzbie zdrowia.
KAŻDA pomoc jest ważna. Jeśli nawet część pieniędzy służy do obsługi całego przedsięwziecia, to i tak nie mam nic przeciw temu. Ci ludzie muszą przeciez mieć co do "gara włozyc". Tak naprawde oburzają mnie negatywne opinie o WOŚP i odsądzanie p Owsiaka od czci i wary. NIKT, kto nie doswiadczył na własnej skórze, ile dobrego on zrobił, nie ma prawa go oceniać. Może kiedyś ten ktos oceniający i rzucający kamieniem będzie siedział przy łóżku własnego dziecka i dziękował, że jego dziecko jest podłączone do respiratora z naklejką Wośp, w jego zyły leki tłoczy pompa infuzyjna z naklejka WOŚP, może mieć przyklejoną siatkówkę i widzieć dzięki sprzętowi zakupionemu kilka lat temu przez WOŚP. Ale nie, lepiej, łatwiej szukać dziury w całym, rzucać kamieniem siedząc wygodnie na kanapie przed telewizorem. Jakie to polskie.
Niewiele tematów wywołuje we mnie takie emocje jak kwestia WOŚP.
Wystarczy odrobina empatii, miłosci do bliźniego, aby odróżnic ziarno od plew.
do dzielny Franek> Ja tylko przypomnę, że te dzieci które przeżyły i ten sprzęt, to nie dzięki Owsiakowi, tylko nam. Dzięki ofiarności i dobroduszności darczyńców. On jest narzędziem, które jest sowicie opłacane z prowizji...od naszych datków. Cel szczytny i ważny, ale bądźmy realistami. Gdyby Owsiak nie robił tyle szumu wokół tego co robi,nie byłoby tej dyskusji; Wielkie dzięki Bogu, że...wielu dzieciom i ich opiekunom udało się pomóc, ale... Biblia mówi;
OdpowiedzUsuń" "Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę."
http://www.ksiadz-myslacy-katolicki.blogspot.com/2013/01/nie-na-wisc-do-wospu-skadze-znowu.html
A kto byłby w stanie zebrać taka ilość pieniędzy?
UsuńDlaczego inne organizacjie (niewazne katolickie czy nie) nie są w stanie tak porwać ludzi do pomocy? Bądżmy realistami - dokładnie tak: bez trąbienia i szumu medialnego nie byłoby takiego odzewu.
Przepraszam bardzo, ale nie rozumiem Was.
Naprawdę. Mimo najszczerszych checi.
Również nie rozumiem. Gdyby nie WOŚP bylibyśmy krajem trzeciego świata pod względem opieki zdrowotnej.
UsuńDzielny Franek -postawiłeś pytanie;
OdpowiedzUsuń"A kto byłby w stanie zebrać taka ilość pieniędzy? ..." poniżej przekopiuję tabelę fundacji;
http://biznes.onet.pl/ranking-najbogatszych-organizacji-charytatywnych-w,18490,5048863,1,news-detal
"Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, która co roku wciąga w działalność charytatywną całą Polskę, znajduje się poza pierwszą trójką najbogatszych organizacji charytatywnych. Na którym miejscu w rankingu znalazła się Orkiestra? Oto pełen ranking za 2010 rok (organizacje nie dokonały jeszcze podsumowań finansowych za 2011 rok):
1. Caritas 238 123 603 zł
2. PCK 101 755 556 zł
3. Fundacja "Zdążyć z pomocą" 91 632 980 zł
4. Fundacja WOŚP 58 294 805 zł
5. Polska Akcja Humanitarna 20 824 780 zł
6. Fundacja Polsat 18 835 619 zł (aktywa 17 225 466 zł)
7. Fundacja Anny Dymnej „Mimo wszystko” 16 277 641 zł
8. Fundacja TVN "Nie jesteś sam" 13 355 090 zł (bilans 51 750 526 zł)
9. Dolnośląska Fundacja Rozwoju Ochrony Zdrowia 13 127 767 zł
10. Fundacja "Słoneczko" 9 687 188 zł
11. Fundacja "Porozumienie bez barier" 8 255 897 zł
12. Fundacja Warszawskie Hospicjum dla Dzieci 6 790 239 zł
13. Fundacja „Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową” 6 525 699 zł
14. Fundacja „Dzieci niczyje" 6 491 533 zł
15. Stowarzyszenie Przyjazna Szkoła 5 245 001 zł
16. Fundacja "Akogo" 4 530 581 zł
17. Fundacja „Rosa” 3 344 127 zł
18. Polskie Towarzystwo Walki z Mukowiscydozą 2 694 223 zł
19. Dzieło Pomocy Św. Ojca Pio 2 599 449 zł
20. Banki Żywności 2 125 427 zł
Źródło: analiza własna sprawozdań finansowych organizacji
Myślę [mogę się mylić], że wielu rozchodzi się o to, iż naród jest szczodry, ofiarny a pierś do odznaczeń napina Owsiak.
I super.
UsuńSuper, że tyle jest organizacji niosących pomoc.
Ja nie wiem, kto pierś do odznaczeń napisna, nie wiem kto ile odznaczeń i za co otrzymał. NIe interesuje mnie to. Interesuje mnie tylko skutek działań - pomoc.
Nie docenisz WOŚP-u dopóki Twoje dziecko nie zostanie uratowane przez specjalistyczne aparatury zakupione przez nich. W Naszym szpitalu jedyne tak specjalistyczne inkubatory zostały zakupione właśnie przez nich.
OdpowiedzUsuńJestem katolikiem - wspieram WOŚP -wspieram Caritas!
Według mnie są to dwie bardzo potrzebne organizacje, które niosą pomoc w innych kierunkach.
Kasia - mama Antosia
Czy doceniam czy nie, to zapewne ja wiem najlepiej. Natomiast, notka dotyczy dylematu, a to chyba nie jest niedocenianie czy opinia.
UsuńPozdrawiam :)
"Caritas = miłosierdzie można okazywać osobom, a nie instytucjom"
OdpowiedzUsuńBullshit do kwadratu.
Moja Mama przez kilkanaście lat zarządzała placówką, w której przebywały dzieci z upośledzeniem umiarkowanym odebrane rodzinom bądż porzucone przez te rodziny. Kiedy sytuacja w takich placówkach zaczęła się robić dramatyczna ( czyli sukinkoty ze starostwa nie dawały kasy ) zaczęła szukać pomocy. Wykonywała szereg telefonów- w tym do Caritasu. Odpowiedź pani z C:"Ale my się TAKIMI dziećmi nie zajmujemy".
Wielkie mi kuśwa miłosierdzie.
Takimi- czyli upośledzonymi i porzuconymi.
"Caritas zbiera rocznie wielokrotnie większą kwotę bez rozgłosu i wydawania publicznych pieniędzy, a pieniądze trafiają do konkretnych potrzebujących osób."
No jasne, trzeba przecież wysyłać na darmowe kolonie nieślubne dzieci panów księży- a tych w Polsce coraz więcej, pod warunkiem, że się oczywiście urodzą, bo tatuś z plebanii zdąży na czas pogotowie wezwać jak jego kobieta rodzi.
Najciemniej jest nadal pod latarnią.
Ot co.
Kaśka