piątek, 9 grudnia 2011

Chwilowa przerwa :P

Tak krótko, spontaniczne z chwilowej przerwy.

Z Agnieszką siedzimy obok siebie i każdy trzyma laptopa i dziarga na blogu hehe śmiesznie to wygląda. MaMy przerwę w sprzątaniu. Ja szoruję podłogę a Aga w kuchni coś tam ogrania. Siorpiemy kawę i wcinamy pysznego piernika z odzysku. A wieczorem mamy wizytę kolegi.

Lecimy do sprzątania.

PozdrawiaMy Was Wszystkich. 3m ta się.

Wodzyńscy ;)

4 komentarze:

  1. Już nie w kuchni a w pokoju. ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. No Krzysiu troszkę napisał, dobre chociaż tyle :)
    Trzymaj się żonki :) Pozdrawiam Maciej.

    OdpowiedzUsuń
  3. hehe, razem a jednak osobno, albo osobno a jednak razem, tak bardzo o tym marzyłam... :) nie ważne co, nie ważne nawet, że w drugim pokoju, lub nawet w tym samym ale coś innego, ważne, że już nie odwozi mnie do domu i nie jedzie do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dokładnie tak. Pamiętam moje buntowanie się, jak Agę odwoziłem i wracałem do siebie, masakra. Jak każdego wieczoru kładłem się i wkurzałem, że Aga sama u siebie w łóżku, jak na święta jechałem do siebie, a Aga była u siebie- szlak mnie trafiał.

    Ale to było najlepszą lekcją z tego tematu dla nas, polecam tę lekcję każdemu.

    OdpowiedzUsuń