piątek, 31 maja 2013

Ojciec od brudnej roboty :P

Ojciec od brudnej roboty? Nie!

Siusiu dla mamy, kupki dla taty - ot to podział u nas taki. Dlaczego? Bo tata od  dnia narodzin po kupce bierze malca i biegiem do mycia! Pupa czysta, pachnąca i żadnych odparzeń - polecam!!

Kto skróci paznokietki? Oczywiście, że tata! Mama jeszcze nie próbowała, twierdzi, że tata zrobi to lepiej i się nie boi :)

Kto wykąpie juniora? Oczywiście, że tata. Mama jeszcze czeka na swoją szansę :)

Kto na placu zabaw wypróbuje z juniorem wszystkie "zabawki"? Tata :)

Kto w nocy pierwszy stanie przebrać i podać juniora do karmienia? Tata (bo mama śpi od ściany) he he. 

Chwalę się, ponieważ jestem z tego bardzo dumny. Nie jestem idealnym ojcem, ale nic nie stoi na przeszkodzie bym ku temu dążył!

Żelazko? przecież tata lubi prasować, to pomoże mamie. 

Szczególne pozdrowienia w tej notce dla ojców.

Bo tata jest fajny

13 komentarzy:

  1. Aż mam ochotę kliknąć 'lubię to!' ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ha ha u nas było tak samo...
    Kupa to znak dla taty !!! hi
    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  3. No to Agnieszka ma SUPER meza, a Syn SUPER tate!!!
    Serdecznosci
    Judyta

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja mysle, ze jestes Krzysztofie najwspanialszym ojcem na swiecie. No...prawie tak wspanialym jak moj maz;-) chociaz on nie myl pupc... I za to wielki szacunek ode mnie:-):-):-) wszystkiego dobrego
    Marzena

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam nadzieję, że jak Tata w pracy to... kupka nie czeka?!

    OdpowiedzUsuń
  6. chwal się chwal, też trzeba :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mało jest teraz takich mężów i ojców, także moje uznanie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Czy w każdej rodzinie Mama musi spać od ściany? już od 39 i pół roku buntuję się przeciwko takiemu zwyczajowi i...daremnie. Dlaczego? bo "kto śpi od ściany ten jest pokopany; a kto śpi skraja ten ma ... jaja";
    Krzysztofie> masz to wszystko zapisane tam na górze, ale skoro się tym pochwaliłeś to już odebrałeś nagrodę tu na blogu. Tak trzymaj;

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaki chwalipięta? Co Ty mówisz Agnieszko? - przecież to zdjęcie najlepiej ilustruje, że to wszystko prawda!

    OdpowiedzUsuń
  10. Mój mąż w podobnej pozycji odpoczywa z Jankiem. ;-)
    A tak na serio - mój mąż z kolei lepiej niż ja wyciąga z nosa Janka babole. Jak ja to robię, to mały płacze, jak tata - jest spokojny, choć wiadomo - średnio zadowolony ;-) Ponadto gdy tylko jest w domu, to kąpie małego. Pierwsze paznokcie również on przyciął. Wstaje w nocy, ale tylko czasami ;-) Pieluszki raczej też nie zmienia, bo - cytuję - boi się, że Janka 'uszkodzi'. To ostanie trochę mnie śmieszy ;-).
    Dobry z Ciebie tata! Najlepszy dla swojego syna! I cudownie, że Twoja żona ma w Tobie oparcie.

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja się pytam, czemu matek za to samo nikt tak nigdy nie chwali? :p Jak kobieta robi to wszystko + sto innych rzeczy, to jest norma, a wystarczy, że facet weźmie dziecko na ręce i wszyscy pieją z zachwytu.;)
    Co nie zmienia faktu, że też mam cichą nadzieję, że u nas kiedyś będzie podobnie;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję tacie zaradności :) Super fotka!!!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń